Browsed by
Kategoria: Treningi

10.08-16.08.2020 – Powoli

10.08-16.08.2020 – Powoli

Ekipa z Nie ParkrunMiniony tydzień rozkręcał się powoli, treningi nie były takie jakie chciałem, ale się starałem, aby były jak najlepsze i tak:   Poniedziałek 50 minut rozbiegania z Rychem. Wszystko byłoby standardowe, gdyby nie to, że trafiliśmy w Tomaszowie na tor crossowy dla rowerów. Nie musieliśmy się długo zastanawiać i od razu spróbowaliśmy swoich sił w bieganiu góra, dół itp 🙂 Wózek się świetnie sprawdził i my się nie mogliśmy nudzić. Muszę to nagrać 🙂 Wtorek Jedne z tych…

Read More Read More

Tydzień 03.08-09.08.2020 – Rdza

Tydzień 03.08-09.08.2020 – Rdza

Tydzień temu biegałem jak maszyna, teraz została tylko rdza. Dlaczego? Oto rozpiska:   Poniedziałek Po tamtym tygodniu bardzo zaawansowanym, poniedziałek mogłem sobie z czystym sumieniem zrobić wolny. Wtorek Wtorek w sumie też jakieś tragedii nie było, jedynie na minus to z Rysiem wyszliśmy zbyt późno i już się ściemniało. W sumie wyszło 3 km wolno i potem aby szybciej wrócić do domu to 3 km po 4:00 wszystko z wózkiem. Środa Leń, nie zrobiłem mocnego treningu, ba nawet nie zrobiłem…

Read More Read More

Tydzień 27.07-02.08.2020 – Maszyna

Tydzień 27.07-02.08.2020 – Maszyna

Ten tydzień uznaje za przepracowany bardzo dobrze. Udało się upchnąć 10 treningów w ciągu 7 dni więc sam jestem pod wrażeniem, że się tak da pracując i wychowując dziecko, a propos dziecka, aż 7 razy biegałem w tym tygodniu z Rysiem!   Poniedziałek Odpoczynkowe po niedzielnych zawodach 45 minut z Rysiem. Wtorek Tutaj nadal nie chciałem od razu wchodzić w reżim treningowy, nadal miałem coś w stylu „poluzowania pasa” z bieganiem. Bez rozkładu wyszliśmy z Rysiem na trening i tam…

Read More Read More

Tydzień 20-26.07.2020 – Góra i dól

Tydzień 20-26.07.2020 – Góra i dól

Ten tydzień kończy pewien okres przygotowań. Treningowo dość mało ambitny, za to niedzielne starty były ciekawe (przynajmniej 2 😉 )   Poniedziałek Rozbieganie po mocnym weekendzie, tym razem bez Rysia, samotny bieg około 40 minut z przebieżkami na koniec. Z każdym krokiem coraz lepiej mi się biegło. Wtorek Wolne, brak sił na trening i również trochę wymówka, że brak czasu. Środa Jak nie chcesz biegać, kiedy możesz, to nie pobiegniesz kiedy chcesz. We Wtorek mogłem, ale nie chciałem, środa chciałem,…

Read More Read More

Tydzień 13.07-19.07.2020 – Co nie co (w tym start!)

Tydzień 13.07-19.07.2020 – Co nie co (w tym start!)

Ten tydzień był bardzo ciekawy, niby nic nie potrenowałem, a jednak coś pobiegałem w tym pierwszy od 4 miesięcy start!   Poniedziałek Już w niedziele wieczorem czułem, że coś mi się dzieję z prawą stopą podczas chodzenia, poniedziałek rano już byłem pewien. Przeciążyłem zginacz prawej stopy od niedzielnego mocnego biegania po bieżni elektrycznej. Jednak bieżnia elektryczna trochę inaczej działa na aparat ruchu i bez wprowadzenia i przyzwyczajenia organizmu do nowego podłoża, to ja poszalałem ile się dało. Na szczęście jest…

Read More Read More

Tydzień 07.07-12.07.2020 – W końcu!

Tydzień 07.07-12.07.2020 – W końcu!

W końcu zaskoczyło, to był tydzień treningowy, który był dobrym tygodniem z wielką wisienką na koniec 😉   Poniedziałek Poniedziałki to standard, 45 minut rozbiegania z Rysiem, obiegane okoliczne parki i wizyta w Galerii 🙂 Wtorek Trudny dzień w pracy, duże zmęczenie  – wolne Środa Tym razem dzień wolny od pracy, na drzemce Rycha sam pojechałem na Agrykolę w planach 5×300 w kolcach, efekt? Mega dobry trening, w butach na rozgrzewce poleciałem 100 metrów w 18 sekund i zapowiadało się…

Read More Read More

Tydzień 29.06-05.07.2020 – Raz na wozie raz pod wozem

Tydzień 29.06-05.07.2020 – Raz na wozie raz pod wozem

Przyznam się szczerze, że brakuje mi zawodów (lub chociaż parkrunów). Zmęczenie ciągłym treningiem bez możliwości sprawdzenia się w walce z innymi nie daje takiej satysfakcji. Za to ostatni tydzień był ponownie bogaty w różnorodne bieganie, które nie pozwalało się nudzić 😉   Poniedziałek Wolne Wtorek Rozbieganie w całości z Rysiem. Środa – Pierwsze 20 minut biegu z Rysiem w wózku + 5×200 + 400 Stadion w Butach (bez wózka) Tym razem pomimo, że początek treningu nie wróżył dobrego biegania, to…

Read More Read More

Tydzień 22-28.06.2020 – Podsumowanie

Tydzień 22-28.06.2020 – Podsumowanie

Tym razem bez konkretnych celów, szybkie podsumowanie ostatnich dni treningowych.   Poniedziałek – Powrót: Po ostatnich kilku dniach nie bieganiach, poniedziałkowy trening był połączeniem lekkiego rozbiegania z kilkoma przyspieszeniami + na koniec poleciałem jeden mocniejszy kilometr w 3:20 i powiem Wam, że biegło się rewelacyjnie 🙂 Wtorek – Jest dobrze: Skoro w Poniedziałek było dobrze, to Wtorek było jeszcze lepiej. Tutaj trening z Rychem na pokładzie – 15 minut rozgrzewki + 2,5 km poniżej 4:00 (z wózkiem) i na koniec…

Read More Read More

Powrót do formy 5/5?

Powrót do formy 5/5?

Finalny test, forma, fanfary, błyskawice 🙂 ? – Ostatni wpis z cyklu podsumowań przygotowań do biegania na przyzwoitym według mnie poziomie poniżej :).   Poniedziałek: Typowe regeneracyjnie pobieganie około 40 minut bez patrzenia na zegarek (ale było ciężko się rozruszać) Wtorek: 30 rozbiegania + podbiegi – Tutaj nogi już pracowały lepiej, choć nadal czułem zmęczenie poprzednim tygodniem, to z każdym kilometrem, a później podbiegiem wszystko się rozkręcało. Podbiegów zrobiłem 5, tym razem dłuższych – około 150 m + około 20…

Read More Read More

Powrót do formy 4/5

Powrót do formy 4/5

Zbliżamy się powoli do końca zaplanowanych przygotowań, poniżej podsumowanie tygodnia nr. 4.   Poniedziałek: Lekkie 45 minut biegu, choć późno w nocy. Wtorek: Miała być siła biegowa, jednak brak czasu wymusił wolne. Środa: Startowałem trening około g. 21, było bardzo parno i ciepło. W planach 6×1 km po 3:20 p. 90 sekund. Jak zacząłem w 3:23 tak żadnego odcinka nie pobiegłem poniżej planowanego 3;20. Po prostu gorszy dzień, udało się wymęczyć ten trening do końca. Czwartek: W planach miałem zwykłe…

Read More Read More