Tydzień 13.07-19.07.2020 – Co nie co (w tym start!)

Tydzień 13.07-19.07.2020 – Co nie co (w tym start!)

Ten tydzień był bardzo ciekawy, niby nic nie potrenowałem, a jednak coś pobiegałem w tym pierwszy od 4 miesięcy start!   Poniedziałek Już w niedziele wieczorem czułem, że coś mi się dzieję z prawą stopą podczas chodzenia, poniedziałek rano już byłem pewien. Przeciążyłem zginacz prawej stopy od niedzielnego mocnego biegania po bieżni elektrycznej. Jednak bieżnia elektryczna trochę inaczej działa na aparat ruchu i bez wprowadzenia i przyzwyczajenia organizmu do nowego podłoża, to ja poszalałem ile się dało. Na szczęście jest…

Read More Read More

Tydzień 07.07-12.07.2020 – W końcu!

Tydzień 07.07-12.07.2020 – W końcu!

W końcu zaskoczyło, to był tydzień treningowy, który był dobrym tygodniem z wielką wisienką na koniec 😉   Poniedziałek Poniedziałki to standard, 45 minut rozbiegania z Rysiem, obiegane okoliczne parki i wizyta w Galerii 🙂 Wtorek Trudny dzień w pracy, duże zmęczenie  – wolne Środa Tym razem dzień wolny od pracy, na drzemce Rycha sam pojechałem na Agrykolę w planach 5×300 w kolcach, efekt? Mega dobry trening, w butach na rozgrzewce poleciałem 100 metrów w 18 sekund i zapowiadało się…

Read More Read More

Tydzień 29.06-05.07.2020 – Raz na wozie raz pod wozem

Tydzień 29.06-05.07.2020 – Raz na wozie raz pod wozem

Przyznam się szczerze, że brakuje mi zawodów (lub chociaż parkrunów). Zmęczenie ciągłym treningiem bez możliwości sprawdzenia się w walce z innymi nie daje takiej satysfakcji. Za to ostatni tydzień był ponownie bogaty w różnorodne bieganie, które nie pozwalało się nudzić 😉   Poniedziałek Wolne Wtorek Rozbieganie w całości z Rysiem. Środa – Pierwsze 20 minut biegu z Rysiem w wózku + 5×200 + 400 Stadion w Butach (bez wózka) Tym razem pomimo, że początek treningu nie wróżył dobrego biegania, to…

Read More Read More

Tydzień 22-28.06.2020 – Podsumowanie

Tydzień 22-28.06.2020 – Podsumowanie

Tym razem bez konkretnych celów, szybkie podsumowanie ostatnich dni treningowych.   Poniedziałek – Powrót: Po ostatnich kilku dniach nie bieganiach, poniedziałkowy trening był połączeniem lekkiego rozbiegania z kilkoma przyspieszeniami + na koniec poleciałem jeden mocniejszy kilometr w 3:20 i powiem Wam, że biegło się rewelacyjnie 🙂 Wtorek – Jest dobrze: Skoro w Poniedziałek było dobrze, to Wtorek było jeszcze lepiej. Tutaj trening z Rychem na pokładzie – 15 minut rozgrzewki + 2,5 km poniżej 4:00 (z wózkiem) i na koniec…

Read More Read More

Powrót do formy 5/5?

Powrót do formy 5/5?

Finalny test, forma, fanfary, błyskawice 🙂 ? – Ostatni wpis z cyklu podsumowań przygotowań do biegania na przyzwoitym według mnie poziomie poniżej :).   Poniedziałek: Typowe regeneracyjnie pobieganie około 40 minut bez patrzenia na zegarek (ale było ciężko się rozruszać) Wtorek: 30 rozbiegania + podbiegi – Tutaj nogi już pracowały lepiej, choć nadal czułem zmęczenie poprzednim tygodniem, to z każdym kilometrem, a później podbiegiem wszystko się rozkręcało. Podbiegów zrobiłem 5, tym razem dłuższych – około 150 m + około 20…

Read More Read More

Powrót do formy 4/5

Powrót do formy 4/5

Zbliżamy się powoli do końca zaplanowanych przygotowań, poniżej podsumowanie tygodnia nr. 4.   Poniedziałek: Lekkie 45 minut biegu, choć późno w nocy. Wtorek: Miała być siła biegowa, jednak brak czasu wymusił wolne. Środa: Startowałem trening około g. 21, było bardzo parno i ciepło. W planach 6×1 km po 3:20 p. 90 sekund. Jak zacząłem w 3:23 tak żadnego odcinka nie pobiegłem poniżej planowanego 3;20. Po prostu gorszy dzień, udało się wymęczyć ten trening do końca. Czwartek: W planach miałem zwykłe…

Read More Read More

Powrót do formy 3/5

Powrót do formy 3/5

Półmetek przygotowań za mną i jestem po pierwszym sprawdzianie. Poniżej podsumowanie tygodnia.   Poniedziałek – 30 minut biegu z Ryśkiem w wózku – typowa regeneracja, no może trzeba wózek pchać 😉 Wtorek – Miały być podbiegi, wyszło 3,5 km biegu z żoną + 3,5 km biegu samemu po po 4.00 (na dużym luzie) Środa – Miały być odcinki, wyszło zatrucie pokarmowe  – dzień wolny Czwartek – Miało być wybieganie, wyszła krótka 30 minutowa zabawa biegowa, gdzie był 1 km po…

Read More Read More

Powrót do formy 2/5

Powrót do formy 2/5

2 tygodnie przygotowań za mną,za tydzień pierwszy poważniejszy test, zobaczmy co udało się wytrenować w ciągu ostatnich dni :).   Poniedziałek  – Podejrzewam, gdybym na tym treningu maszerował, a nie biegł, to byłoby szybciej 🙂  – Trening regeneracyjny Wtorek  – Jednak Poniedziałek mnie nie zregenerował – wolne (planowana zamiana z piątkiem, ale nieudana, o tym za chwilę) Środa – 5×1 km biegane na stadionie, prawie normalny trening gdyby nie to, że zamiast wyjść na niego o g. 17, wyszedłem o…

Read More Read More

Powrót do formy część 1/5

Powrót do formy część 1/5

Szybkie podsumowanie pierwszego tygodnia przygotowań. Dla przypomnienia cele: 1️⃣ – W ciągu 3 tygodni wrócić na poziom 3 km poniżej 10 minut (test 6-7 Czerwca) 2️⃣ – W ciągu 5 tygodniu zrobić 5 km poniżej 16:40 (test 20-21 Czerwca) 3️⃣ – W międzyczasie śmignąć gdzieś 1 km poniżej 2:50 – (prawdopodobnie pomiędzy 6, a 21 Czerwca)   Pierwszy tydzień to 6 treningów, gdzie najważniejsze z nich to: Środa – 2×500 + 10 x 200 + 1 km w tempach (500…

Read More Read More

Jak 2 tygodnie choroby wpływa na formę

Jak 2 tygodnie choroby wpływa na formę

Hej, poniżej szybki wpis, jak po 3 tygodniach prawie zerowego biegania (na 2 tygodnie wyłączyła mnie choroba, tydzień tylko truchtałem) spadła moja forma i gdzie teraz są moje największe braki. 29 Września nabiegałem na 5 km 16:37, gdzie nie trenując za dużo w tym okresie, uzyskałem wynik bardzo optymistycznie otwierający mi jesienny sezon biegowy, niestety 2 dni później rozłożyła mnie choroba. Gdy wydawało się, że już jest lepiej, wystartowałem w Biegnij Warszawo (41 mi na 10 km, odcięło mnie niesamowicie),…

Read More Read More