Browsed by
Tag: Odpoczynek

Cursa DiR 10 km – Część 1 – Relacja

Cursa DiR 10 km – Część 1 – Relacja

Wyjazd do Barcelony był jednym z moich marzeń. Postanowiłem rozbić te relacje na dwa oddzielne wpisy, jeden to ostatnie dni przed biegiem, drugi to dzień biegu i sam start.   Pomysł na wyjazd narodził się w marcu. Firma, w której pracuję otworzyła oddział na rynku Hiszpańskim, dokładniej w Barcelonie. Wszedłem do Działu Marketingu z pewnym pomysłem. Czy była by możliwość, aby połączyć moją pasję z promocją nowego oddziału na lokalnej ziemi oraz połączyć z wykonaniem prac informatycznych w firmie? Mój…

Read More Read More

2 km w 50 sekund – Skok spadochronowy – Relacja

2 km w 50 sekund – Skok spadochronowy – Relacja

Od chwili, gdy przekroczyłem linię mety w biegu Extermynator, chciałem jak najszybciej zrealizować nagrodę i skoczyć ze spadochronem. W ciągu całego tygodnia nie czułem stresu i strachu przed skokiem, byłem spokojny i cieszyłem się z przygody, która mnie czekała. Poniżej znajduje się opis jak wygląda takie przeżycie oczami biegacza oraz jakie odczucia towarzyszą takiemu wydarzeniu. O godzinie 9 dotarłem na lotnisko w Piotrkowie Trybunalskim. Z parkingu od razu odebrał mnie miły pan i po chwili już wypełniałem wymagane dokumenty. Następnie…

Read More Read More

Podsumowanie kontuzji (złamanie zmęczeniowe) oraz plany na przyszłość

Podsumowanie kontuzji (złamanie zmęczeniowe) oraz plany na przyszłość

Moja ponad 6 tygodniowa przygoda z kontuzją dobiega końca. W tej chwili mogę już biegać, ale po rozmowach z wieloma osobami mądrzejszymi ode mnie, zapadła decyzja o przedłużeniu przerwy do końca października. Poniżej zamieszczam podsumowanie moich zmagań w drodze powrotnej do biegania, jakie środki były skuteczne, a jakie chybione. Przedstawię również plany co dalej z moją przyszłością, jako biegacza amatora. Przyczynę oraz moje postępowania z leczeniem kontuzji pisałem w poprzednich spisach: –03.08.2015-23.08.2015 Treningi i kontuzja… –Długa przerwa – Kontuzja opis…

Read More Read More

26.10.2015-01.11.2015 I dużo i mało

26.10.2015-01.11.2015 I dużo i mało

Miniony tydzień można zaliczyć do mniej aktywnych treningowo, można wręcz powiedzieć, że nie był to tydzień treningowy – ale też nie był to tydzień nudny.  Dziś będzie wyjątkowo krótko, ponieważ nie obfitował on w liczne sportowe akcenty.    Poniedziałek i Wtorek 26-27.10.2015    Tydzień rozpocząłem od dnia wolnego, nie chciałem męczyć organizmu po tak aktywnym weekendzie (17.30 w parkrunie i 14 km w niedziele). Jestem świeżo po kontuzji i nie chcę ryzykować jej nawrotu. We Wtorek zrobiłem tylko 4 km lekkiego…

Read More Read More

01.06.2015 – 07.06.2015 – Pierwszy tydzień mini roztrenowania

01.06.2015 – 07.06.2015 – Pierwszy tydzień mini roztrenowania

Nadal do mnie nie dociera, czego wczoraj dokonałem, gdyby nie to, że mnie bolą nogi i w pokoju stoi statuetka – to myślał bym, że to mi się przyśniło.   Poniedziałek 01.06.2015 Był to ostatni cały dzień w słonecznej Barcelonie, szkoda było dnia na spanie. Wstałem o 6 i wyruszyłem w biegową wycieczkę. Wybrałem się w góry, chciałem po prostu zobaczyć trochę miasta z innej strony. Planowane było maksymalnie 18 km zwiedzania w biegu. Nie brałem pulsometru, nie sprawdzałem tempa….

Read More Read More