Browsed by
Tag: siła biegowa

11.01.2016-17.01.2016 Druga Faza przygotowań

11.01.2016-17.01.2016 Druga Faza przygotowań

Pobiegałem długo, pobiegałem mocno, pobiegałem ciężko i udało mi się nawet pobiegać bardzo szybko (Sobota).  Ten okres przepracowałem solidnie i zauważam, że biega mi się coraz lepiej. Pewne akcenty bardzo mi pasują, pojawiła się nowość w postaci poniedziałkowej siły biegowej oraz pomimo natłoku obowiązków poza biegowych (praca, szkoła, dom) udaje mi się realizować treningi.      Poniedziałek 11.01.2016 Po górę     Mimo tego, że ostatni tydzień nie należał do najlżejszych, to poniedziałek rozpocząłem od mocnego uderzenia 8 km + 8×100…

Read More Read More

Jak podkręcam prędkości – podsumowanie 07-13.03.2016

Jak podkręcam prędkości – podsumowanie 07-13.03.2016

Mamy prawie połowę marca, treningi wchodzą w decydującą fazę. Zaczynają się coraz szybsze starty oraz forma powoli daje o sobie znać. Za mną trzeci tydzień BPS, organizm już musi się dobrze zapoznawać z prędkościami startowymi i umieć znosić wysokie intensywności. Zaczynamy tradycyjnie od poniedziałku.   Poniedziałek 07.03.2016 – Rege-neracja Po mocnej i udanej niedzieli, przyszedł czas na lekki poniedziałek. Tradycyjnie po mocnym starcie wykonałem około 40 minut wolnego biegu. Takie wolne rozbieganie bardzo dobrze działa na cały organizm. Przyspieszone krążenie…

Read More Read More

Mocniejszy trening – mocniejszy zawodnik, ale wszystko z wyczuciem – Podsumowanie 1-7.02.2016

Mocniejszy trening – mocniejszy zawodnik, ale wszystko z wyczuciem – Podsumowanie 1-7.02.2016

Miniony tydzień można zaliczyć do udanych. Zrobiłem dobre treningi, nie jestem zmęczony i w końcu zacząłem kłaść się i wstawać o normalnej porze (bez urazy Jagoda :). Czuję się coraz lepiej, nie brakuje mi energii, a co najważniejsze w końcu waga zaczyna zbliżać się do tych wartości, co wiosną 2015. Połączyłem również zawody z treningiem, co nie często się udaje. Zapraszam     Poniedziałek 01.02.2016 – Pod górę    Tym razem po słowach Jagody się spiąłem ––zacytował coś w stylu – „Nie…

Read More Read More

21.12.2015-27.12.2015 Silniejszy

21.12.2015-27.12.2015 Silniejszy

Kolejne dni treningowe za mną. Ten tydzień już udowodnił, że poprzednie tygodnie nie były zmarnowane i ta praca zaczyna owocować. Czuję się lepiej, lepiej mi się biega oraz mniej się męczę na wyższych prędkościach. Ale zacznijmy od poniedziałku.     21.12.2015 Poniedziałek – Będą boleć nogi    Siła biegowa jest ważnym treningiem w przygotowaniach do szybkiego biegania. Nogi wzmocnione przez te jednostki są potem silniejsze, bardziej dynamiczne oraz odporniejsze na kontuzje. Tym razem zrobiłem 8 kilometrów biegu i klasycznie 10 x…

Read More Read More

23.11.2015-29.11.2015 – Lepiej

23.11.2015-29.11.2015 – Lepiej

Listopad już za nami, za mną ostatni tydzień tego cyklu treningowego. W grudniu nastąpią drobne zmiany co do tego co ostatnio biegałem, lecz nadal celem jest wiosna.  Przyszłe treningi również będą ukierunkowane na budowanie bazy pod pracę, która mnie czeka w lutym i w marcu. Ostatnie dni pokazały mi – że jest lepiej, że czuję się lepiej i, że biega mi się lepiej. Efekty tego biegania również przekładają się na lepsze wyniki w zawodach.  Poniedziałek 23.11.2015     Mając tylko 90 minutowe okienko czasu po południu,…

Read More Read More

02.11.2015-08.11.2015 – Zaczynamy biegać

02.11.2015-08.11.2015 – Zaczynamy biegać

Za mną pierwszy tydzień ukierunkowany na bieganie. Zrobiłem w nim 6 dni biegowych w tym siłownia i start w zawodach. Organizm powoli uczy się radzić sobie, z nakładającym się, zmęczeniem i przystosowywać do coraz większych obciążeń. Cały tydzień zakończyłem startem w biegu na 5 km. Jak poszedł, mogliście przeczytać w tym wpisie : LINK, natomiast jak wyglądały dni przed tym biegiem? O tym więcej poniżej.    Poniedziałek 02.11.2015    Pierwszy dzień tygodnia rozpocząłem z akcentem w tle. Poniedziałkowa siła biegowa w moim przypadku…

Read More Read More

03.08.2015-23.08.2015 Treningi i kontuzja…

03.08.2015-23.08.2015 Treningi i kontuzja…

W tym wpisie zamieszczam podsumowanie trzech ostatnich tygodni. Po życiówce na 5 kilometrów, forma cały czas rosła. W planach było rozpoczęcie przygotowań pod start na 1500 m, prawdopodobnie we wrześniu. Pierwszy tydzień treningowy wyglądał dość klasycznie, poza włączeniem treningowego startu w Nocnym Wyciu Szakala. Odbył się dzień po mocnym biegu tempowym. Drugi tydzień miał obejmować treningi pod stadion – tak się rozpoczął, ale niestety przytrafiła mi się kontuzja. Kontuzja to najprawdopodobniej zapalenie stawu krzyżowo-biodrowolewego. Poniżej opisuję prawdopodobne przyczyny doprowadzenia się…

Read More Read More

09.11.2015-15.11.2015 Lewa, Prawa, Lewa, Prawa

09.11.2015-15.11.2015 Lewa, Prawa, Lewa, Prawa

Ostatni tydzień był dość aktywny, startowałem 3 razy w ciągu 7 dni. Wrocławski parkrun miał być  biegany treningowo, lecz nauczyłem się, że nie zawsze to co człowiek sobie zaplanuje udaje mu się w pełni zrealizować. Wszystkie starty były robione z pełnego treningu i właśnie o tym treningu jest ten wpis.    Poniedziałek 09.11.2015  W poniedziałki na stałe zagościła u mnie siła biegowa. Zrobiłem 10 km + 10 x 200 m, jeżeli komuś pasuje taki trening to zapraszam w każdy listopadowy…

Read More Read More

Przygotowanie do Biegania – Pierwszy tydzień

Przygotowanie do Biegania – Pierwszy tydzień

Ostatni tydzień minął pod znakiem solidnej pracy wydolnościowej z dodatkiem ćwiczeń stabilizacyjnych i siłowych. Nie wykonuję jeszcze treningów biegowych, planuję wychodzić 1-2 razy w tygodniu na 30 minutowe rozbiegania, ale efekt tej pracy jest bardzo zadowalający. Kontuzja została wyleczona, plany na przyszłość określone, czas przygotować organizm do biegania.   Po konsultacjach z specjalistami i własnych odczuciach otrzymałem zielone światło do stopniowego wznowienia treningów. Od razu wziąłem się za treningi zastępcze, a nie za bieganie. Nadal oszczędzam układ szkieletowy pod kątem…

Read More Read More

06.07.2015-12.07.2015 – Treningi

06.07.2015-12.07.2015 – Treningi

Ten tydzień pokazał mi, jak ważne w bieganiu są pozostałe aspekty życia, takie jak jedzenie, sen i regeneracja. Gdy jedną z tych rzeczy zaniedbamy, bardzo szybko odbije się to się na pozostałych i ostatecznie na ogólnym poziomie sportowym. Podsumowując, jestem zadowolony z tego tygodnia, jak on wyglądał przeczytacie poniżej:   06.07.2015 – Poniedziałek Po mocnym bieganiu w weekend, poniedziałek tradycyjnie był dniem regeneracyjnym. Po raz kolejny wybrałem się na siłownię pobiegać i zrobić trening stabilizacyjny. Na początek wykonałem na bieżni…

Read More Read More