11.01.2016-17.01.2016 Druga Faza przygotowań
Pobiegałem długo, pobiegałem mocno, pobiegałem ciężko i udało mi się nawet pobiegać bardzo szybko (Sobota). Ten okres przepracowałem solidnie i zauważam, że biega mi się coraz lepiej. Pewne akcenty bardzo mi pasują, pojawiła się nowość w postaci poniedziałkowej siły biegowej oraz pomimo natłoku obowiązków poza biegowych (praca, szkoła, dom) udaje mi się realizować treningi. Poniedziałek 11.01.2016 Po górę Mimo tego, że ostatni tydzień nie należał do najlżejszych, to poniedziałek rozpocząłem od mocnego uderzenia 8 km + 8×100…