Browsed by
Tag: wstawanie

07.09-13.09.2020 – dół i góra

07.09-13.09.2020 – dół i góra

Poprzednie tygodnie były dobrze przepracowanym czasem, ten tydzień miał być wypoczynkiem przed weekendowym startem. Czasem plany się zmieniają. Poniedziałek Rano z Rysiem pobiegliśmy do sklepu po drobne zakupy na śniadanie, czułem w lewej łydce pod kolanem lekkie ciągnięcie. Uczucie przypominało tak jakby dopiero mnie puścił skurcz, ale było cały czas na tym samym poziomie. Wieczorem wyszliśmy z Rysiem już na normalny trening, łydka niestety nadal tak samo, skróciliśmy do 20 minut truchtania i zacząłem walkę z nowym wrogiem. Wtorek Wyjazd…

Read More Read More

Co zamiast długiego wybiegania?

Co zamiast długiego wybiegania?

„Jeśli nie umiesz latać, biegnij. Jeśli nie umiesz biegać, chodź. Jeśli nie umiesz chodzić, czołgaj się. Ale bez względu na wszystko – posuwaj się naprzód.” – Martin Luther King Czyli esencja dzisiejszego treningu.   Od dłuższego czasu organizm domagał się dłuższego wysiłku. Z racji tego, że bieganie na wygiętej bieżni dużej niż 40 minut psychicznie potrafi zniszczyć, a na długie bieganie w terenie z moją łydką jeszcze jest za wcześnie. Postanowiłem rozpocząć niedzielę o godzinie 6:00 i po krótkim przygotowaniu…

Read More Read More

11.01.2016-17.01.2016 Druga Faza przygotowań

11.01.2016-17.01.2016 Druga Faza przygotowań

Pobiegałem długo, pobiegałem mocno, pobiegałem ciężko i udało mi się nawet pobiegać bardzo szybko (Sobota).  Ten okres przepracowałem solidnie i zauważam, że biega mi się coraz lepiej. Pewne akcenty bardzo mi pasują, pojawiła się nowość w postaci poniedziałkowej siły biegowej oraz pomimo natłoku obowiązków poza biegowych (praca, szkoła, dom) udaje mi się realizować treningi.      Poniedziałek 11.01.2016 Po górę     Mimo tego, że ostatni tydzień nie należał do najlżejszych, to poniedziałek rozpocząłem od mocnego uderzenia 8 km + 8×100…

Read More Read More

Walka z czasem – Podsumowanie 25-31.01.2016

Walka z czasem – Podsumowanie 25-31.01.2016

Miał to być tydzień odpoczynkowy. Tydzień, który pozwolić miał złapać świeżość na start na 1500 m. w piątek. Udało się przetrwać ten tydzień i nie był to odpoczynek. Cały czas się uczę i wyciągam wnioski z moich poczynań – dlatego dzielę się nimi z Wami, abyście również nie popełniali takich błędów 🙂      Poniedziałek 25.01.2016 – Dochodzimy do siebie?  Obudziłem się o 5:30 i ruszyłem pobiegać. Poniedziałkowy trening z założenia był odpoczynkowy i taki również się udał – wykonałem 40 minut lekkiego…

Read More Read More

Nietypowe podsumowanie tygodnia 25.04-01.05.2016

Nietypowe podsumowanie tygodnia 25.04-01.05.2016

Tym razem podsumowanie tygodnia będzie miało inną formę niż zazwyczaj, nie było zbyt dużo biegania, nie było ogólnie planów co zrobić, aby cos poprawić. Pytanie czy jest co poprawiać, czy raczej trzeba budować od podstaw.     Praktycznie od minięcia mety na Orlenie, zawiesiłem buty na „kołku”. Nie zrobiłem nawet roztruchtania po biegu (oczywiście nie polecam takiej głupoty). Wyczyn Artura mnie podbudował, ale jednak swoje zamierzałem odpocząć. I tak do Czwartku nie biegałem nic, jedynie we Wtorek wybrałem się na…

Read More Read More

Nadawca Spieszsiepowoli, 42-200 Czestochowa – Relacja

Nadawca Spieszsiepowoli, 42-200 Czestochowa – Relacja

Dziś 1 maja odbyła się 1 edycja Maratonu Częstochowskiego 42200 – nawiązuje on do kodu pocztowego Częstochowy, który ma wartość prawie taką samą, jak dystans maratoński 42-200. Ja byłem uczestnikiem biegu na 5 km, gdzie miałem zamiar powalczyć o czołowe lokaty.   Budzik ustawiłem na godzinę 5.45, niestety nie zadzwonił (od dziś nie ufam budzikom w telefonach) obudziłem się o godzinie 6.15 i musiałem przyspieszyć przygotowania. Dobrze, że wszystko miałem spakowane dzień wcześniej. Jedynie zjadłem śniadanie i już siedziałem w aucie….

Read More Read More

21.12.2015-27.12.2015 Silniejszy

21.12.2015-27.12.2015 Silniejszy

Kolejne dni treningowe za mną. Ten tydzień już udowodnił, że poprzednie tygodnie nie były zmarnowane i ta praca zaczyna owocować. Czuję się lepiej, lepiej mi się biega oraz mniej się męczę na wyższych prędkościach. Ale zacznijmy od poniedziałku.     21.12.2015 Poniedziałek – Będą boleć nogi    Siła biegowa jest ważnym treningiem w przygotowaniach do szybkiego biegania. Nogi wzmocnione przez te jednostki są potem silniejsze, bardziej dynamiczne oraz odporniejsze na kontuzje. Tym razem zrobiłem 8 kilometrów biegu i klasycznie 10 x…

Read More Read More

07.12.2015-13.12.2015 – Podsumowanie tygodnia

07.12.2015-13.12.2015 – Podsumowanie tygodnia

Ostatni tydzień zaliczam do tych udanych. Zrobiłem kilka ciekawych treningów, pobiegałem szybciej i dłużej niż zwykle i nie startowałem w zawodach, co ostatnio było u mnie częstym wydarzeniem. W weekend solidnie odpocząłem i solidnie pobiegałem oraz trochę pomorsowałem. Czwartkowy trening był najcięższym w całym tygodniu, ale bardzo sprawnie udało mi się go zrealizować. Zapraszam do lektury ostatnich 7 dni treningowych. 07.12.2015 Poniedziałek – Moc   Tym razem nie luzowałem po niedzielnym starcie. Poniedziałkowy trening siły biegowej został trochę zmodyfikowany. Nie…

Read More Read More

23.11.2015-29.11.2015 – Lepiej

23.11.2015-29.11.2015 – Lepiej

Listopad już za nami, za mną ostatni tydzień tego cyklu treningowego. W grudniu nastąpią drobne zmiany co do tego co ostatnio biegałem, lecz nadal celem jest wiosna.  Przyszłe treningi również będą ukierunkowane na budowanie bazy pod pracę, która mnie czeka w lutym i w marcu. Ostatnie dni pokazały mi – że jest lepiej, że czuję się lepiej i, że biega mi się lepiej. Efekty tego biegania również przekładają się na lepsze wyniki w zawodach.  Poniedziałek 23.11.2015     Mając tylko 90 minutowe okienko czasu po południu,…

Read More Read More

02.11.2015-08.11.2015 – Zaczynamy biegać

02.11.2015-08.11.2015 – Zaczynamy biegać

Za mną pierwszy tydzień ukierunkowany na bieganie. Zrobiłem w nim 6 dni biegowych w tym siłownia i start w zawodach. Organizm powoli uczy się radzić sobie, z nakładającym się, zmęczeniem i przystosowywać do coraz większych obciążeń. Cały tydzień zakończyłem startem w biegu na 5 km. Jak poszedł, mogliście przeczytać w tym wpisie : LINK, natomiast jak wyglądały dni przed tym biegiem? O tym więcej poniżej.    Poniedziałek 02.11.2015    Pierwszy dzień tygodnia rozpocząłem z akcentem w tle. Poniedziałkowa siła biegowa w moim przypadku…

Read More Read More