2 Wyścigi – 1 bieg czyli Parkrun Pole Mokotowskie
Bez wstępu 🙂 Ruszam z niezmienny celem -wygrywać te biegi. Biegnę początek mocno i co? Pozycja druga, a pierwszy ciągle się oddala, cisnę pierwszy kilometr, ale nic się nie zmienia, z tyłu przepaść, z przodu przepaść, a jutro CityTrail więc odpuszczam pościg, biegnę swoje. Po około 2 kilometrach, zaczynam odczuwać trudy początku i mijając akurat żonę, postanowiłem zrobić coś niestandardowego. Drugie okrążenie i motywacji do szybkiego biegu coraz mniejsza, więc biegłem w miarę spokojnie, aż tu nagle z tyłu dogania…