Browsed by
Tag: trening

21.09-27.09.2020 – W poszukiwaniu równowagi

21.09-27.09.2020 – W poszukiwaniu równowagi

Kolejny tydzień treningowy za nami. Ten nie był zły, ale też nie był dobry, był średni i tempa z tego tygodnia również oscylują gdzieś pośrodku skali. Aktualnie biegam bez większego planu i celu. Szukam punku, do którego mógłbym się przygotowywać i chyba taki trafiłem. Więcej na końcu wpisu.   Poniedziałek Luźne 30 minut z Rysiem. W trakcie zrobiliśmy nawet jeden odcinek 500 metrów w tempie < 4:00. Wtorek Ponownie 30 minut z Rysiem, ale już chciało się biegać szybciej, ponieważ…

Read More Read More

Powrót do formy 4/5

Powrót do formy 4/5

Zbliżamy się powoli do końca zaplanowanych przygotowań, poniżej podsumowanie tygodnia nr. 4.   Poniedziałek: Lekkie 45 minut biegu, choć późno w nocy. Wtorek: Miała być siła biegowa, jednak brak czasu wymusił wolne. Środa: Startowałem trening około g. 21, było bardzo parno i ciepło. W planach 6×1 km po 3:20 p. 90 sekund. Jak zacząłem w 3:23 tak żadnego odcinka nie pobiegłem poniżej planowanego 3;20. Po prostu gorszy dzień, udało się wymęczyć ten trening do końca. Czwartek: W planach miałem zwykłe…

Read More Read More

Powrót do formy 3/5

Powrót do formy 3/5

Półmetek przygotowań za mną i jestem po pierwszym sprawdzianie. Poniżej podsumowanie tygodnia.   Poniedziałek – 30 minut biegu z Ryśkiem w wózku – typowa regeneracja, no może trzeba wózek pchać 😉 Wtorek – Miały być podbiegi, wyszło 3,5 km biegu z żoną + 3,5 km biegu samemu po po 4.00 (na dużym luzie) Środa – Miały być odcinki, wyszło zatrucie pokarmowe  – dzień wolny Czwartek – Miało być wybieganie, wyszła krótka 30 minutowa zabawa biegowa, gdzie był 1 km po…

Read More Read More

Trening Rano vs Wieczorem cz. 2

Trening Rano vs Wieczorem cz. 2

W ostatnim wpisie omówiliśmy poranne treningi i takie, które wykonywane są w ciągu dnia. Tym razem opiszemy wieczór i noc ?   Wieczór Anegdota do wieczornych treningów. Kiedyś wybrałem się na dłuższy trening do Łódzkiego Arturówka, pech chciał, że zabłądziłem i z planowanych 15 km wyszło grubo ponad 20, z czego ostatnie kilometry były najszybsze. Ściemniało się tak szybko, każdy krzak wyglądał jak postać i umysł wtedy przejmował nade mną kontrolę. Zmęczenie bardzo szybko minęło i wykrzesanie z siebie dodatkowej…

Read More Read More

Trening Rano vs Wieczorem cz. 1

Trening Rano vs Wieczorem cz. 1

Rano, wieczorem, w południe, w nocy? Jaka pora na bieganie jest najlepsza? Biegałem o każdej porze, czas zebrać to w całość i zastanowić się, która jest najlepsza. Dzisiaj opiszę poranki i treningi w ciągu dnia, w kolejnym wpisie o tematyce biegowej (następna środa) opiszę wieczór i noc ? Nie chce tego upychać wszystkiego w jeden wpis, ponieważ wyszedłby on zbyt długi i przez to męczący.   Rano Plusy – Poranki niosą ze sobą coś magicznego, kiedy większość osób śpi, ty…

Read More Read More