
06.12.2021 – 09.01.2022 – Chwilowy stop
Szybkie podsumowanie przeszło miesiąca przerwy u mnie na blogu:
Nie biegam, a bym chciał – końcówka poprzedniego wpisu była taka, że czekałem na wyniki RTG – wyniki RTG dostałem 9 Grudnia – niby brak widocznych urazów, ale jeżeli osoba opisująca RTG szukała tam jakiegoś złamania otwartego, to mogła przeoczyć to co mnie akurat interesuje – złamanie zmęczeniowe (choć nie wiem czy nawet RTG takie coś złapie, jeżeli to będzie mały uraz).
Wracając do ciągu zdarzeń – stopa mnie nie boli normalnie jak chodzę i nią ruszam. Od poniedziałku 06.12 przez 3 dni był chory Ryś, takie typowe przeziębienie, 3 dni i po chorobie. Po tych 3 dniach, zaczęło mnie rozkładać. Ja przeważnie choroby przechodzę tak, że mam katar przez 7 dni (różne fazy) + 1-2 dni gorączka i tyle. Tym razem było inaczej, gorączka 38-39 cały czas, dzień, noc i tak przez ponad 7 dni u mnie. Choć pomimo wyniku RTG poprawnego, to o bieganiu nie było mowy. Beata tak samo, a Ryś zdrowy. I to jest najgorsze, dziecko chce się bawić, a Ty nie masz siły, bardzo się umęczyliśmy przez te dni. Łucja na końcu trochę też gorączkę złapała, ale tak jak Ryś, 3 dni i tyle.
Puściło mnie bliżej 15-16 Grudnia. Czyli nowe roztrenowanie, które zupełnie mi wywróciło plany startowe na styczeń-luty. Dodatkowo nałożyło się na to jeszcze to, że zmieniłem pracę. Trochę potrzebowałem uporządkować tematy w starej pracy. Też bardzo dużo spraw domowych chciałem podomykać na przełomie roku. Dlatego czasu na biegania, a raczej motywacji nie mogłem znaleźć. Jak nie mam sprecyzowanych planów startowych, to taki pierwszy krok jest trudny.
W sylwestra wyszedłem testowo na 5 km z Rysiem w wózku, po tym treningu stopy nie czułem. Więc 1 stycznia w nowy rok pobiegliśmy Parkrun, który wygraliśmy – czas lekko poniżej 20 minut, ale odczucia jak bym biegał 1000 metrów na hali, nawet zęby mnie bolały (był mocny finisz).

Niestety po parkrunie przez 2 dni mnie ponownie stopa bolała. Niestety od nowego roku zostałem bez pakietu medycznego (tak załadałem), a nowy w nowej firmie mogę wystartować dopiero od Lutego. Trochę mnie to podłamało, choć suma summarum, jednak się dowiedziałem, że jeszcze styczeń mam aktywny na starym pakiecie i w tym tygodniu będę to diagnozował dokładniej.
Chce wiedzieć, co mi dolega dokładnie, jak zmęczeniowe, to że np. mogę robić to i to, a tego nie i przez taki, a taki czas.
Jak się dowiem, co mi dolega – dam znać, ponieważ mam spory głód do biegania.
