Browsed by
Kategoria: Okołobiegowe

Biegam

Biegam

Dzisiaj pierwszy raz od ponad 200 dni wystartowałem w zawodach. Postanowiłem, że z tej okazji jednak odkurzę bloga i kilka słów napiszę co u mnie słychać. Więc w takim największym skrócie: Przez 3 miesiące od połowy Stycznia do połowy Kwietnia nie biegałem prawie wcale, czasem raz w tygodniu wychodziłem z Rysiem potruchtać max 30 minut, ale żadnego biegania samemu, ani czegoś szybszego. Posypała też się wtedy dieta, wchodziło produkty, które nie powinny, po tym się czułem jeszcze gorzej i ogólnie,…

Read More Read More

26.10.2020-20.12.2020 – Przerwa

26.10.2020-20.12.2020 – Przerwa

Tak naprawdę przerwa była od 05.10.2020, jedynie tytułem chce zachować ciągłość dat. Ponad 2,5 miesiąca to już kawał czasu, ten wpis będzie takim podsumowaniem, co odczuwam na własnej skórze po takiej przerwie oraz co robiłem w tym okresie związanego ze sportem. Zacznę od tego co robiłem, będzie szybciej – nie robiłem nic, dosłownie nic. Moja aktywność sportowa ograniczyła się do wieczornych spacerów z Rysiem (obaj na nogach), poza tym chyba z 2 razy podbiegłem rano do piekarni po pieczywo, ale…

Read More Read More

05.10-25.10.2020 – Laba

05.10-25.10.2020 – Laba

Dłuższa przerwa od biegania niespowodowana kontuzją? To u mnie coś nowego :), ale tak, ostatnie 3 tygodnie wyszły jako bardzo solidne roztrenowanie. Po startowym weekendzie 03-04.10.2020 tylko tak naprawdę jeszcze we Wtorek 06.10.2020 wyszedłem na żwawsze bieganie z Rysiem, a potem w ciągu kolejnych 2 tygodni tylko 2 razy z Rysiem pobiegaliśmy po 30 minut truchtem. Ogólnie solidniej biegać miałem zacząć od CityTrail Warszawa (17.10.2020), ale na 2 dni przed biegiem zawody odwołano, a ja postanowiłem jeszcze dłużej nie rozpoczynać…

Read More Read More

Chcieć to móc – koniec kontuzji łydki.

Chcieć to móc – koniec kontuzji łydki.

Dziś – po ponad 1,5 roku walki z dolegliwością łydki mogę w końcu napisać: minęła. Aby użyć słów, wyleczyłem/pokonałem kontuzję, musiałbym znać wroga, czyli wiedzieć co mi dolegało. Do dzisiaj nie wiem i nikt nie wie dokładnie co to było. Odwiedziłem kilkunastu specjalistów i każdy z nich miał swoje teorie, każda z tych teorii miała w sobie ziarno prawdy, na pewno każda z tych teorii mi w jakimś stopniu pomogła, ale nie znam tego „czegoś” co mi pomogło na pewno….

Read More Read More

„Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść” – Czyli podsumowanie sezonu 2018 i roztrenowanie.

„Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść” – Czyli podsumowanie sezonu 2018 i roztrenowanie.

Tak naprawdę, gdy noga się kręci ciężko podjąć taką decyzję o zrobieniu przymusowej przerwy, ale gdybym ja jej nie zrobił planowo, to jest duża szansa, że organizm sam ją zrobi w najmniej spodziewanym momencie.   Po co mi roztrenowanie? Ponieważ pomimo braku widocznych i odczuwalnych problemów z organizmem, on potrzebuje minimum tygodnia, a najlepiej dwóch na odpoczynek. Chodzi o odpoczynek nie w sensie lekkiego biegania, a w pełni brak ruchu biegowego. Brak wstrząsów, uderzeń o ziemię, naciągnięć i spięcia po…

Read More Read More

Co to jest MINI roztrenowanie dla biegacza? + plany startowe

Co to jest MINI roztrenowanie dla biegacza? + plany startowe

Gdy rozpocząłem nową pracę w Warszawie, szybko znalazłem się na liście startowej biegu Eikiden (sztafetowy maraton) nowej firmy. Problem był w tym, że ja w momencie rozpoczęcia pracy (Marzec) byłem w zerowej formie tzn. truchtałem 3 razy w tygodniu. Łydka pozwalała już na więcej, ale nie mogłem jeszcze szaleć. Obstawiam, że gdybym wtedy pobiegł 10 km w zawodach wymęczył bym około 42-45 minut. Postanowiłem pobiec w tej sztafecie i pokazać się z jak najlepszej strony. Dlatego wróciłem do treningów. Dokładnie…

Read More Read More

Trening Rano vs Wieczorem cz. 2

Trening Rano vs Wieczorem cz. 2

W ostatnim wpisie omówiliśmy poranne treningi i takie, które wykonywane są w ciągu dnia. Tym razem opiszemy wieczór i noc ?   Wieczór Anegdota do wieczornych treningów. Kiedyś wybrałem się na dłuższy trening do Łódzkiego Arturówka, pech chciał, że zabłądziłem i z planowanych 15 km wyszło grubo ponad 20, z czego ostatnie kilometry były najszybsze. Ściemniało się tak szybko, każdy krzak wyglądał jak postać i umysł wtedy przejmował nade mną kontrolę. Zmęczenie bardzo szybko minęło i wykrzesanie z siebie dodatkowej…

Read More Read More

Trening Rano vs Wieczorem cz. 1

Trening Rano vs Wieczorem cz. 1

Rano, wieczorem, w południe, w nocy? Jaka pora na bieganie jest najlepsza? Biegałem o każdej porze, czas zebrać to w całość i zastanowić się, która jest najlepsza. Dzisiaj opiszę poranki i treningi w ciągu dnia, w kolejnym wpisie o tematyce biegowej (następna środa) opiszę wieczór i noc ? Nie chce tego upychać wszystkiego w jeden wpis, ponieważ wyszedłby on zbyt długi i przez to męczący.   Rano Plusy – Poranki niosą ze sobą coś magicznego, kiedy większość osób śpi, ty…

Read More Read More

Łódź vs Warszawa

Łódź vs Warszawa

  Minęły 2 miesiące, odkąd mieszkam w Warszawie, jest to prawie nic w porównaniu do 7 lat mieszkania w Łodzi, ale chciałbym opisać wstępne porównanie obu tych miast. Na początku zaznaczam, że są to moje odczucia, każdy może inaczej to odbierać, ale niektóre rzeczy są wspólne dla wszystkich. Zaczynamy! Przy każdym temacie będę dawał punktacje 0-10 dla każdego z miast, gdzie 0 to tragedia, a 10 to extra.   Tempo Jeszcze nie o bieganiu :), chodzi o Tempo życia, w…

Read More Read More

Dlaczego na blogu była cisza?

Dlaczego na blogu była cisza?

Ostatni dość długi okres braku aktywności na blogu był spowodowany ciągnącą się kontuzją. Niestety był to ten typ kontuzji, podczas którego odpoczynek nie dawał nic. Mając taką upierdliwą kontuzję, choć człowiek (wreszcie) miał czas, to nie miał chęci ani sił do pisania. Kiedy już się za coś zabierałem, to nie było tam pozytywnego przesłania (wszystko w negatywnych barwach, tak jak moje samopoczucie bez biegania). Dlatego wolałem nie pisać nic.  O samej kontuzji będzie oddzielny wpis, bo wiem jak bardzo jest…

Read More Read More